Połowa ubiegłego wieku w Stanach Zjednoczonych to czasy recesji, pustoszejących magazynów i fabryk, które z powodów twórczych możliwości i ekonomicznej atrakcyjności, zaczynają na swoje mieszkania adaptować liczni artyści. To dało początek stylowi, który stopniowo zaczął „wychodzić” z awangardowych loftów i trafiać również do zwyczajnych domów i mieszkań.

Industrialny, czyli jaki?


Umeblowanie wnętrza industrialnego stanowią sprzęty, będące wariacją na temat dawnego wyposażenia zakładów przemysłowych, magazynów i fabryk. Dobrze więc współgrają z surowym pomieszczeniem postarzane drewniane meble (oferuje je niejeden sklep online mający w swojej ofercie meble industrialne), solidne stoły, stalowe blaty kuchenne nawiązujące do sterylnych kuchni hotelowych, szafki stylizowane na warsztatowe czy garażowe regały. Tapicerowane kanapy i fotele najczęściej obija się jutą lub ciemną skórą, a obok surowych, drewnianych krzeseł stawia się oryginalne „ludwiki”.

Z czego wykonuje się meble industrialne?


Do produkcji mebli industrialnych (zobacz) z zasady nie używa się materiałów tradycyjnych. Jeśli więc mamy drewno to recyclingowane, celowo postarzane lub z rozbiórki. Jeśli blaty kuchenne, to często ze stali, nawiązujące do profesjonalnych kuchni restauracyjnych lub hotelowych. Bardzo popularne i charakterystyczne dla tego trendu jest połączenie drewna i metalu. Wspomniane już stalowe blaty, stoły, szafki stylizowane na warsztatowe wyposażone w metalowe okucia i uchwyty czy szafy szatniarskie nawiązują do stylu industrialnego wspaniale komponując się drewnem i autentycznymi antykami.

Industrialne meble tapicerowane, jeśli są nowe, na ogól obija się ciemną skórą lub jutą i często wyposaża w metalowe nóżki lub koła czy inne elementy, takie jak np. stalowe nity.